Klawiterapia

wg. Dr Barbasiewicza

Zarówno refleksoterapia, akupunktura, jak i klawiterapia za podstawę swojej teorii przyjmują to, co od wieków jest podwaliną tradycyjnej medycyny chińskiej. To właśnie Chińczycy uważają, że w organizmie człowieka zlokalizowane są tak zwane punkty energetyczne, których stymulacja usprawnia pracę poszczególnych organów wewnętrznych. Jednak w przeciwieństwie do refleksoterapii i akupunktury, gdzie działania pobudzające stosuje się w stosunkowo krótkim okresie, bo od kilkunastu minut do godziny, to w myśl klawiterapii takie działania powinny trwać przynajmniej kilka godzin lub nawet kilka dni.

 

Sam zabieg klawiterapii jest dość prosty. Określone punkty na ciele poddawane są naciskowi klawików.

Czynność tę powtarza się w każdym punkcie od 1 do nawet 10 razy, a po ustąpieniu bólu jeszcze dwa lub trzy razy.

Na ogół stosuje się zasadę, że im poważniejsza choroba, tym klawiterapia powinna być częściej przeprowadzana i powinna trwać dłużej.

 

Twórca tej terapii – Ferdynand Barbasiewicz – zlokalizował aż 1100 punktów na ciele człowieka, które odpowiadają bezpośrednio za różne dolegliwości. Klawiterapię można więc stosować zarówno jako metodę leczenia bólów głowy, jak i przy bardzo poważnych chorobach, takich jak chociażby stwardnienie rozsiane.